Advertisement

KęKę ft. Kartky - 'nie umiem już płakać' | BraKe Blend

KęKę ft. Kartky - 'nie umiem już płakać' | BraKe Blend BraKe na instagram:

#KęKę #Kartky #Smutek #Blackout #black #magic #koszmar #minionego #lata #sad

tekst:

KęKę:

1. W domu nie było za wiele, dlatego czułem się gorszy
Tata wyjechał do Niemiec, zarobić miał parę złotych


Zanim pojechał to wracał po pracy zmęczony


A ja z balkonu go wypatrywałem, liczyłem te samochody


Taty autobus zazwyczaj był pusty, a już na pewno po pensji


Dwieście dwudziesty drugi i trzeci samochód, zaraz się ściemni


Wracał pijany, bolało, co ja tam mogłem rozumieć


Koledzy z ojcami bawili się super, a ja ocierałem z łez buzię


Pojechał, pisał i dzwonił, później już rzadziej i rzadziej


A ja na zewnątrz się wciąż uśmiechałem, nie chciałem się rozpaść przy klasie


Czułem się wybrakowany, mama po łokcie w robocie


Rozumiał tylko wzrok Ani, mogłem polegać na siostrze


Z czasem się uczysz nie płakać, chociaż do dzisiaj jest rana


Tato, nie czuję już żalu, jak cię zraniłem - przepraszam


Jeżeli kiedyś usłyszysz, proszę, się też nie obrażaj


Szkoda, że nie chcesz się leczyć, wiesz, mi to naprawdę pomaga, hej





Ref:


Płaczę rymami, jak kiedyś Grammatik, dlatego nie widzisz mych łez


Pierwszy raz w życiu naprawdę otwarty, a nie, że się kryję za szkłem


Kiedyś płakałem, nic nie mówiłem, dzisiaj nie umiem już płakać


Co bym nie zrobił to wraca, ten numer to moja terapia. 2x




Kartky:

Mieliśmy tazosy i żółte Siemensy, byliśmy młodzi i piękni


Jedliśmy nic, albo mało, z domu wyganiała nas piłka i błękit


Koszulki Kluiverta, Zidana i Figo, Bomfunk Mc's na okrągło


Lata przed pasją, co tętni, ty Cola czy Pepsi?


Ja chciałem mieć włosy jak Songo


Graliśmy w bale za blokiem, pamiętam


Jak rzucałem jabłkami w okna


Śmialiśmy się, jak ktoś był mniejszy, a parę lat później już nie było ziomka, to koszmar


W salonie gier na Wrocławskiej, jak było dwa złote to grało się stale


A głównie to grali tam starsze chłopaki, a my zajarani wpatrzeni w ekrany


Kupowało się Piłkę Nożną, a dupy trzynastkę i Bravo


I biły Ci brawo, jak umiałeś huśtawkę z jojo i wkręcałeś pierwszy farmazon


Ty daj mi się wpisać do jej złotych myśli, bo mam ich tyle, że nie śnisz


Z rana na basen, a wieczorem „Kiepscy”, ściepa po 50 groszy na Laysy


Do szkoły w halówkach i najlepiej dresy, jak bułki w sklepiku, to klasyk


No dobra Slazengery z Niemiec od kuzyna taty, Giganty i kara na kompa


Karty Dragon Ball i grzywki do oczu, i zgaszone światło, jak spadałem z drzewa


Wygrane klasowy na szkolnym i tłumy, IIC może się jebać


Ty wykup moje albumy, te wszystkie, które brakują do złota


Poskładaj z nich wieżę do nieba i podpal, markerem napisałem „witamy w Gotham”


Ty masz dla mnie hajsik? Wariacie, no póki co motam


Ale pucuję się pierwszy, jak zawsze, gdy wjedzie ten sort, co ma kopa

hip hop,rap,smutek,keke,kękę,tesknie,nie chce,blackout,nowa,plyta,juice,wrld,paweł,domagała,najważniejsza,quebonafide,taco,hemingway,drogi,tato,piekielny,planet anm,zeus,kochałem,cie,igrekzet,jestesmy,sami,boli,bol,samotnosci,kali,bezczel,chada,peja,sokol,pezet,mysle o tobie,sarius,na pewno,nie mam,juz szans,filipek,tymek,bardzo boli,oly,obi,tkm,na doła,samobojstwo,koszmar,nie umie,spac,azreal,temperatura,łez,shadowplay,

Post a Comment

0 Comments